Język francuski jest jednym z najpiękniejszych języków, jego przyjemne brzmienie sprawiło nawet, że zyskał on miano języka miłości. Przy czym to nie jedyna jego zaleta. Dla wielu może być dużym zaskoczeniem, że za jego pomocą możemy się porozumieć nie tylko we Francji, jest to bowiem język urzędowy także w Belgii, Luksemburgu, Szwajcarii, na Seszelach, Haiti, Gwinei, Polinezji Francuskiej i wielu innych krajach. Warto zatem go znać. Co najważniejsze, można się go nauczyć samodzielnie. A jedną z najprostszych i najtańszych metod jest kurs języka francuskiego z fiszek przy wykorzystaniu pudełka MEMOBOX. Jak to wygląda w praktyce?
Nauka z fiszek – metoda Sebastiana Leitnera
Metodę uczenia się z niewielkich karteczek, czyli tzw. fiszek, opracował publicysta niemiecki Sebastian Leitner. To właśnie on miał powiedzieć, że „Nie ma złych uczniów, są tylko mizerne metody nauczania„. Przy czym uważał on, że sukces w nauce polega przede wszystkim na odpowiednim i systematycznym powtarzaniu materiału. W ten sposób Leitner był jednym z pionierów memoryzacji, opracowując naukową systematykę psychodydaktyczną, której podstawą są fiszki – czyli kartki gdzie na jednej stronie jest pytanie, a na drugiej odpowiedź.
Kurs języka francuskiego z fiszek
Nauka języka francuskiego z fiszek polega na tym, że na pierwszej stronie fiszki mamy umieszczony zwrot w języku polskim, a na drugiej stronie jego francuski odpowiednik. Fiszki służą zarówno do poznawania nowych słówek i zwrotów, jak i do ich późniejszego utrwalania. Jeśli bez problemu potrafimy w pamięci wymienić francuski odpowiednik polskiego zwrotu, bez konieczności sprawdzania go na odwrocie, to już wiemy, że daną część języka mamy opanowaną i możemy powtarzać ją coraz rzadziej. I tutaj pojawia się MEMOBOX, który sprawia, że kurs języka francuskiego z fiszek jest niezwykle skuteczny i pozwala uczyć się języka w prosty i wygodny sposób.
Fiszki i pudełko MEMOBOX
MEMOBOX jest czymś, co ułatwia naukę przy pomocy fiszek, robiąc to w naprawdę banalny sposób. Jest to pudełko podzielone kilkoma przegrodami (może ich być np. 3, 4 czy 5), do których wkładamy fiszki według stopnia ich zapamiętania, co następnie ustala częstotliwość ich powtarzania. Nowe fiszki, powtarzane codziennie, znajdują się w pierwszej przegrodzie – jeśli następnego dnia nie mamy problemu z ich zapamiętaniem, możemy przełożyć je do następnej, jeśli jednak sprawiają nam problem, to przekładamy je na koniec fiszek znajdujących się w pierwszej przegrodzie.
Kiedy już utrwalimy słówka i zwroty z fiszek znajdujących się w pierwszej przegrodzie, przechodzą one do kolejnej – wtedy są powtarzane np. co drugi dzień, a gdy je zapamiętamy jeszcze lepiej, idą do następnej przegródki, gdzie powtórki są co 3 dzień itd. Te fiszki, które zawierają informacje już przez nas zapamiętane, odkładamy do najdalszej przegrody, są one powtarzane najrzadziej.
W ten sposób cała nauka przebiega niezwykle sprawnie. Jest bowiem świetnie zorganizowana, a wszystko przy wykorzystaniu banalnie prostych narzędzi. To z kolei sprawia, że kurs języka francuskiego z fiszek jest tak naprawdę jedną z najprostszych i najtańszych metod nauki.